Liczy, liczy krasnoludek trzy brązowe grzybki. Ten jest pierwszy, ten jest drugi…….. I my też mogliśmy liczyć ogromne grzybki w Parku Grzybów w Piłce. Ale, że ich było dużo, to pomyliły nam się rachunki. A posiłki na świerzym powietrzu smakują wyśmienicie.